Kolejny Zlot Młodzieży już za nami... Tym razem pogoda okazała się łaskawa i po porannym deszczyku pięknie się rozpogodziło. W związku z tym, humory uczestnikom również dopisały.
Tradycyjnie już, w Toszku, spotyka się młodzież z gliwickich szkół, aby wziąć udział w rywalizacji sportowej, spotkać się z kolegami, zjeść własnoręcznie upieczoną na ognisku kiełbasę, a także wystąpić na scenie w roli piosenkarza lub tancerza (lub nawet w obu rolach naraz!).
Popatrzcie na naszą doborową gromadkę:
Rano jeszcze było pochmurno...Dziewczynki reprezentowały nas w grze w "dwa ognie". Tym razem nie udało się zdobyć miejsca na podium, ale nic nie szkodzi. Ktoś musi przegrać, by wygrać mógł ktoś!
Chłopcy, z pomocą Aniki, zagrali w "piątkach piłkarskich" i zdobyli III miejsce-GRATULACJE!
Można było wziąć udział w indywidualnym "torze przeszkód" i zdobyć drobne nagrody...
Przy ognisku było wesoło, niektórzy, zamiast piec kiełbaski, postanowili je zwęglić ;-)
Dzięki naszym koszulkom Powsinóżki rzucały się w oczy...
Dziewczynki wyżywały się artystycznie... zespołowo i indywidualnie :-)
Kto nie zdecydował się na występ, wystąpił w roli publiczności.
Zlot zmierza ku końcowi... moment ogłoszenia wyników w poszczególnych zawodach...
Po odebraniu dyplomu i słodkich nagród :-)
Sądząc po minach - zabawa była fajna!
Pora się zbierać. Wszystko, co dobre, szybko się kończy
Dyplom zdobyty przez chłopców pod dowództwem Aniki:
Jak zwykle zachęcamy do śledzenia naszych imprez na blogu oraz do uczestnictwa w kolejnych...
Spójrzcie również tutaj: XXVI ZLOT MŁODZIEŻY PTTK- TOSZEK 2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz