Oto fotorelacja:
Ul. Rybnicka- czekamy na autobus
Żernica-pętla... tuż przed wyruszeniem na trasę rajdu
Po drodze... lepiężniki zaczynają już kwitnąć...
Dużo drzew w lesie ucierpiało w ostatnim czasie...
Postój w lesie, przerwa na małe co nieco i na zdjęcia :-)
Opiekunowie grup:
Kępki przebiśniegów tu i ówdzie:
Martynka i Tosia prezentują swoje fryzury:
Urocza Marzanna wykonana przez Martynkę i Franka (z pomocą Mamy, której dziękujemy)
Zbliżamy się do mety, którą jest leśniczówka w Smolnicy...
Zgłodnieliśmy po tym marszu. Nasze endomondo pokazuje około 5,5 km...
Prezentacja kukieł z poszczególnych szkół:
Martynka ze swoją Marzanką... zaraz będą musiały się rozstać...
Ogłoszenie wyników konkursu na najpiękniejszą Marzannę. Hura! Mamy pierwsze miejsce!
Nasza grupa z dyplomem...
No a teraz do roboty... palimy kukły. Zimo- uciekaj!
Wracamy...
Jeszcze jedna przesiadka i będziemy na miejscu...
Oto nasz dyplom:
I jeszcze zdjęcia Pani Ani Dobosz, której
BARDZO DZIĘKUJEMY ZA POMOC I MIŁE TOWARZYSTWO!
(Chyba należy się krótkie wyjaśnienie: PANI Ania to: po pierwsze przemiła Osoba. Tak się fajnie składa, że chodziła do naszej szkoły, jest Siostrą Eli, która należała do pierwszych członkiń koła "Powsinogi", Wojtka, który jest obecną Powsinogą i Rafałka, który będzie? Powsinogą?... Dodatkowo, Pani Ania ma świetny kontakt z dziećmi i jest urodzoną Społecznicą 😊😊😊
Krótko i na temat: mamy nadzieję na współpracę w przyszłości ...
Hahah...<3 Powsinogą się jest i zawsze będzie:) pozdrawiam bardzo gorąco ❣
OdpowiedzUsuń